Instytut Promocji Architektury i Ekorozwoju ArCADia-EKOTEST

Dyskusja o S10 Budgoszcz-Płock- Naruszewo https://www.skyscrapercity.com/threads/nowy-europejski-bauhaus-szansa-na-nowe-my%C5%9Blenie-o-urbanistyce-i-inwestycjach-infrastrukturalnych-w-polsce-i-ue.2322196/#post-175258625 Szanowny Panie Mikeold, To nie moja koncepcja jest na zasadzie fragmentu z filmu Barei "Poszukiwany, poszukiwana" "to jezioro damy tutaj, a ten (wieżowiec) niech sobie stoi w zieleni" ale właśnie działania najpierw toruńskich od 1992 do 1999 a potem również Kujawsko pomorskich urzędników w sprawie Toruńskiej ( bo przecież to oni decydują a nie ja, a jedynie jako jeden z nielicznych już od 1998 mówię że to co zrobiono w 1992 nie ma sensu i należy naprawić jak najszybciej błąd połączenia A-1 z S10 . Niestety pisze Pan bezpodstawnie : " Pan rozpowszechnia informacje że jest to proste. A nie jest proste. I nie wiem czy w ogóle jest możliwe." ODPOWIADAM NA TEN ZARZUT: Po pierwsze to całkowita nieprawda że "NIE MA MIEJSCA na przebieg S10 pod wiaduktem DK10 na granicy Torunia i Lubicza." Otóż bardzo się Pan myli w swoich ocenach mojej koncepcji bo jest bardzo rzetelnie studialnie zbadana i kompleksowo i wielokryterialnie rozwijana od 2002 r włącznie z podejmowanymi kilkoma kierunkami studiów zaocznych i podyplomowych! Bo nie tylko, że ta koncepcja jest możliwa do realizacji , ale jest to jedyny sposób by droga S10 była szybko oddana do użytku , bo jest między nami pełna zgoda że ta droga POTRZEBNA JEST NA JUŻ, a nie na "za nie wiadomo kiedy"…zaś mało kto na tym forum sobie zdaje sprawę, że połączenie budowy S10 z A-1 i przeprawą przez Wisłę w Bobrownikach lub Siarzewie, będzie miało tylko w takim wypadku uzasadnienie , gdy by było budowane razem ze stopniem podpiętrzającym stopień wodny we Włocławku, tracący stabilność przez pogłębianie się dna za stopniem . A planowanie uzgodnienie i realizacji takiej inwestycji może potrwać jeszcze bardzo wiele lat tak jak wszystkie dotyczące podejścia od 1970 do tej bardzo kosztownej i kontrowersyjnej w świetle prawa UE inwestycji . Proponowane zaś przeze mnie rozwiązanie udrażnia w Lubiczu istniejąca DK10 natychmiast ! Tylko by zrozumieć prostotę , niski koszt realizacji i funkcjonalności tej koncepcji - należy najpierw pozbyć się schematycznego myślenia by to dostrzec!

A zarząd TZMO z mojej propozycji powinien się bardzo ucieszyć ze skrócenia ulicy Odległej i ułatwienia skręcania i dojazdu Tirów do centrum logistycznego, nie mówiąc już o tym że w razie prowadzenia wg mojej oryginalnej i objętej w pełnym zakresie prawami autorskimi koncepcji poprowadzenia S10 lub DK10 i zjazdów na nią tuż obok ich terenów, wartość tych terenów jeszcze bardziej wzrośnie! Pisze Pan: " Jak Pan wytyczy łącznice z zachodniej jezdni S10 tej przy torach kolejowych? Gdzie pasy zjazdowe i rozbiegowe? ROZSTAW POMIĘDZY FILARAMI JEST ZA MAŁY." ODPOWIADAM: Bardzo jest to bardzo proste do zrobienia: wystarczy zaprojektować za estakadą na A-1 w Lubiczu "rozplot" dla jednej nitki S10 przez tory i wykorzystać obecne obustronne zjazdy z DK10 /DK80 z niewielką i nie kosztowną ich przebudową , a dojazd do centrum logistycznego TZMO poprowadzić bezpośrednio z istniejącego ronda łatwym do zaprojektowania i wybudowania wiaduktem pod DK10 /DK80 i zanim zaprojektować identyczne rondo. A dalej Pan pisze : "A 2km dalej już gotowy projekt wykonawczy modernizacji DK15 - ul. Olsztyńskiej od Czekoladowej do granicy miasta Torunia (2x2) NIE UWZGLĘDNIA przecięcia S10.... bo tej drogi NIGDY NIE BYŁO w tym miejscu w żadnych opracowaniach.Nikt tej drogi nie uwzględnia - robi swoje zgodnie z prawidłowymi decyzjami, projektami itp." ODPOWIADAM: Mój projekt studialny - który od mojego Listu otwartego 17.12.2002 doskonale jest znany władzom miasta - zwłaszcza prezydentowi Torunia , tylko że ta koncepcja ( w specyficzny sposób ujęta i pokazana tylko fragmentarycznie dla ochrony jej praw autorskich , została całkowicie źle i opatrznie odczytana – z własnej winy toruńskic

h urzędników odczytany i de facto zawłaszczony i zastosowany tylko w jednym fragmencie - lokalizacji mostu w ciągu ul Wschodniej i w 2006 i umieszczony w SUiKZP Gdy tymczasem co dokładnie opisuję w swoim (tylko z założenia 2 stronicowym liście i bez ilustracji) most wschodni bez północnej obwodnicy zupełnie nie ma sensu. Podkreślam też w opisie przebiegu mojej koncepcji północnej obwodnicy Torunia, że wszystkie proponowane rozwiązania są zgodne lub przynajmniej nie sprzeczne z obecnymi ustaleniami MPZP . I tak w proponowanym przeze mnie miejscu przecięcia przez Dk80 lub S10 z drogą krajowej DK 15 biegnącej ul Olsztyńską, istnieje wiadukt na drodze polnej – więc takiej sytuacji Konieczne jest tylko jego rozszerzenie dla drugiej nitki drogi oraz dokonanie "zmiany sposobu użytkowania" dotychczasowego drogowego obiektu. Istnieje też drugie dno kwestii wskazywanych przeze mnie od 1998 poważnych nieprawidłowości oraz bardzo prostego dowodu na łamanie prawa przez Toruńskich urzędników. Istnieje bowiem prawny problem kto jest prawdziwym autorem lokalizacji mostu wciągu ul Wschodniej , za który Pana tak chwalił toruńskich i kujawsko pomorskich urzędników, cytuję: " Urzędnicy potrafią dbać o siebie. [...] Przez te obydwa "złe" i "nie dobre" najnowsze mosty w Toruniu przejechało już setki milionów jak nie miliardy pojazdów. " Chyba zgodzi się Pan ze mną ,że przecież każda koncepcja i każdy projekt musi mieć swojego autora, czyli kogoś kto po raz pierwszy przeanalizował istniejący problem i dał na niego optymalną i konkretna i wykonalna odpowiedź techniczna której przed nim ( jak np, przed Kopernikiem, Gutenbergiem czy Kolumbem czy Alfredem Noblem ) nikt wcześniej nie dostrzegał i nie wykonał projektu lub/i prototypu? Jest wiec zasadnicze pytanie w rozumieniu artykułów w ustawy prawo autorskie : kto i w którym monecie wskazał zalety lokalizacji most w ciągu ul Wschodniej, znacznie korzystniejsze niż planowanego do 2003 r mostu w ciągu ul Waryńskiego? Jest wiec pytanie, czy faktycznie mógł być tym autorem np Prezydent Torunia Michał Zalewski któremu dziś przypisuje sie tą zasługę , ale który z wykształcenia jest geografem i sam nie ma ani wiedzy ani doświadczenia projektowego , nie mówiąc już o uprawnieniach projektowych których nie posiada? Zresztą w zwycięskiej kampanii w której prezydent miał nawet takie hasło na plakatach ze swoim zdjęciem: "Nowy Prezydent -Nowy most na Wiśle!" Ale oczywiście Prezydentowi jak wszystkim innym w tamtej kampanii nawet do głowy nie przychodziło by zaproponować jaką kol wiek inna lokalizacje niż most w ciągu ul Waryńskiego który miał już przygotowaną prawie cała dokumentację przez poprzedniego Prezydenta i zatwierdzoną uchwałami poprzedniej Rade Miasta ! ZRESZTĄ KAŻDY KTO BY WÓWCZS W KAMPANI OGŁOSIŁ ŻE ON ZMINI GOTOWE PLANY , Z KRETESEM PRZEGRAŁBY WYBORY ! Najlepszym dowodem w tej sprawie jest fakt że ówczesny doradca Komitetu wyborczego „Czas gospodarzy Michała Zaleskiego” , Stanisław Wrońskim urabanista urbanistą, w latach 1967-1997 pracownik miejskich i wojewódzkich służb planowania przestrzennego w Toruniu do dziś nie może zrozumieć ani zaakceptować tej zmiany planów! [URL unfurl="true"]https://pomorska.pl/urbanista-torun-potrzebuje-plynnych-arterii/ar/7268002[/URL] .W tym wywiadzie inz Stanisłw Wroński właśnie tak mówi o tej zmianie : - Jako członek Miejskiej Komisji Urbanistyczno-Architektonicznej byłem przeciwko budowie mostu na wysokości ul. Wschodniej. Ta lokalizacja, którą nic nie uzasadniało, stała w sprzeczności z planami zagospodarowania miasta, które były tworzone przez ostatnie kilkadziesiąt lat, a dokładnie do 2006 r. Ten most również jest protezą. Niczego nie łączy. Nie ma kontynuacji na północ w kierunku Gdańska czy też do węzła Czerniewice i drogi ekspresowej S10. Węzeł Kluczyki zaplanowano bowiem w przebiegu trasy staromostowej. Przy tak wysokim zadłużeniu miasta mało prawdopodobna wydaje się budowa, za kolejne setki milionów, dalszego odcinka trasy wschodniej między ul. Wschodnią a Grudziądzką. Obecna lokalizacja przeprawy to błąd, za który słono zapłacą przyszłe pokolenia torunian. Protestowałem, i to nawet publicznie przeciw tej lokalizacji, ale do czasu, gdy można było jeszcze wrócić do wersji w ul. Waryńskiego. Gdy zapadły ostateczne decyzje i były przyznane środki, bojkot tej - przy wszystkich negatywnych skutkach - lokalizacji byłby sabotażem. Przyjąłem w tym przypadku zasadę mniejszego zła, gdyż Toruniowi drugi most potrzebny jest "jak kani dżżu". Bez niego miasto się "udusi". I ja jako faktyczny autor koncepcji obwodnicowej mostu wschodniego i zachodniego oraz właśnie północnej obwodnicy Torunia dokładnie również się zgadzam z ta opinią: Most w ciągu ul Wschodnie w oderwaniu od całej mojej koncepcji wraz z koncepcja północnej obwodnicy Torunia…w ogóle nie ma sensu! Bo czy to nie jest to totalny absurd , rodem włsnei z filmów Barei: by przywłaszczyć sobie czyjąś autorską koncepcje , wadliwie ją zastosować, oraz zwalczać , pomawiać i niszczyć zawodowo i społecznie autora a nawet zmusić wręcz do banicji z Torunia ... a jednocześnie wychwalać koncepcję mostu wschodniego jak wielkie dobrodziejstwo dlaTorunia! Przecież to jeszcze gorzej niż hipokryzja , to schizofrenia społeczna! Dlatego dziś po 21 latach od mojego listu otwartego z 17.12. 2002 chcę publicznie postawić to pytanie: kto jest pomysłodawcą i pierwszym autorem koncepcji mostu w ciągu ul Wschodniej? Jak ten autor doszedł do tej koncepcji? Co było celem właśnie takiej lokalizacji mostu i jakie korzyści właśnie ta lokalizacja miała dać? Chce też zwrócić uwagę, że również pełnomocnik Prezydenta Bernard Kwiatkowski by z wykształcenia jest chemikiem i specjalistą od produkcji włókien sztucznych. Owszem ma duże doświadczenie do zarządzania budową dróg, ale to nie znaczy że ma kompetencje do projektowania architektoniczno –urbanistycznego, bo ich nie ma ! Kto w takim razie jest autorem realizowanej od 20 lat koncepcji mostu w ciągu ul Wschodniej? Bo cóż by to oznaczało gdyby Prezydent Torunia lub /i jego pełnomocnik ds. inwestycji okazali się "Plagiatorami Mostowymi "? A przyzna Pan że to byłaby bardzo ciekawa okoliczność w kontekście np. Pana słów o mojej wypowiedzi „ żeby nie podniecać się zbytnio aktualnym przebiegiem S10 "bo w przyszłości coś może się zadziać z powodu UE, praworządności, finansowania, środowiska... itp" Tak to bardzo ciekawe, bo przy każdym wniosku o dotacje UE standardowo jest wymagane oświadczenie że wnioskowany projekt nie narusza niczyich prawa autorskich, a prawa autorskie wiążą się z konwencją międzynarodowa ratyfikowaną przez Polskę , oraz uzależnianiem przez UE od 1.01.2021 przyznawanie dotacji UE, od kontroli praworządności przy ich wydawaniu. . .... Myślę że bardo wiele mógłby tu wyjaśnić opublikowany już na tym forum mój list otwarty z 17.12. 2002 do Prezydenta Zaleskiego który wręczyłem mu pod czas osobistego spotkania i po szczegółowym opisaniu mu w rozmowie powodów napisania tego listu ( czyli właśnie „aspektów społecznych , technicznych , finansowych i przyrodniczych które Pan pytał). Otóż na końcu tego listu zaznaczyłem że zawarta w nim koncepcja( jako projekt-utwór architektoniczny konkretnie wyrażony podlega ochronie praw autorskich, oraz wskazałem w tym liście konieczność naprawy błędów prawnych i lokalizacyjnych oraz źródło finansowania tego projektu w formie ugody administracyjnej na podstawie art 114-119 kpa. Art 114stwierdza: W sprawie, w której toczy się postępowanie administracyjne, strony mogą zawrzeć ugodę, jeżeli charakter sprawy na to pozwala i nie sprzeciwiają się temu przepisy szczególne. A oto link opisu mojej koncepcji północnej obwodnicy Torunia. [URL unfurl="true"]https://www.skyscrapercity.com/cdn-cgi/image/format=auto,onerror=redirect,width=1920,height=1920,fit=scale-down/https://www.skyscrapercity.com/attachments/1627652691195-png.1841508/[/URL] [URL unfurl="true"]https://www.skyscrapercity.com/cdn-cgi/image/format=auto,onerror=redirect,width=1920,height=1920,fit=scale-down/https://www.skyscrapercity.com/attachments/1627653949921-png.1841589/[/URL] Polecam Panu uważną lekturę tego opisu mojej koncepcji – podobnie jak Pan polecił mi również uważniejsze czytanie dokumentów. Pozdrawiam J.C. [QUOTE="Kinio, post: 174716547, member: 191643"] A w mojej opinii to, że jest mniej km do wybudowania nie jest argumentem. Drogi mają służyć ludziom - i to nie tylko tym z Warszawy. W pasie pomiędzy A1 i S7 od Piotrkowa do Włocławka jest gęsto od równoleżnikowych dróg szybkiego ruchu - S12, S8, A2 i S10, a dalej wielka dziura aż do S5. Dziura ta wyklucza komunikacyjnie wschodnie rejony województwa kujawsko-pomorskiego, kumuluje ruch na A1 i tworzy przedziwny przebieg S10. Głupszy przebieg ma tylko S8. [/QUOTE] Całkowicie się z tym zgadzam że A-1 i S10 we wspólnym przebiegu nie ma sensu.bo jest potrzeba dogdnej komunikacji również we wschdnich rejonach woj Kujawsko-pomorskiego na prawym brzegu Wisły. Wprawdzie np. w Studium Planu Krajowego z 1947 zakładało połączenie się drogi ekspresowej z Warszawy i Łodzi we Włocławku , ale to był bardzo oszczędnościowy powojenny plan... Dziś gdy mamy A-1 Łódź Włocławek Toruń Grudziądz - Gdańsk takie połączenie a-1 i S10 nie ma sensu. [QUOTE="Torrr, post: 175158229, member: 190288"] Wystarczy likwidacja bramek na obwodnicy A1 (w tym PPO na środku) co ma nastąpić do 2039 (koniec koncesji GTC). Wtedy wjazd do miasta z S10 przez węzeł Grabowiec odbywał by się też w prawo obwodnicą A1 2x2 (w przyszłości 2x3) do węzła Lubicz i Szosą Lubicką (2x3). [/QUOTE] Na tą likwidację bramek wcale nie trzeba czekać aż 18 lat ! Odcinek Lubicz-Czerniewice w latach 1992 - 1998 został wybudowany z budżetu a nie przez koncesjonariusza . Ja już tu pisłałem , że są powody prawne zapisane w Koncesji dla GTC z 1997 by unieważnić koncesję np na odcinku Lubicz -Czerniewice. Oto są przesłanki do unieważnienia Koncesji dla GTA SA na odcinku Czerniewice-Lubicz. 1861460 Więcej napisałem już na ten temat na: [URL unfurl="true"]https://www.skyscrapercity.com/threads/s10-bydgoszcz-toru%C5%84.2192004/page-32[/URL] [QUOTE="BorygoTRN, post: 175085775, member: 1477280"] To co jest i plany miasta tj. dokończenie trasy wschodniej i trasy średnicowej północnej, budowa drogi w śladzie ulicy Celniczej do węzła Turzno i przebudowa Olsztyńskiej myślę, że byłoby wystarczające w 100%. Możliwe, że i tak byłaby niezbędna przebudowa węzła Lubicz. Mieszkańcy prawobrzeża i ich drogi są do tego przygotowani na pewno lepiej niż mieszkańcy lewobrzeża i np. ulicy Drzymały (trasa staromostowa prędko nie powstanie...) Węzeł Podgórz dopóki nie powstanie trasa staromostowa (na chwile obecną nie ma ani projektu ani pieniędzy), będzie mocno niewydolny i prowadził albo lokalną ulicą Drzymały albo naokoło Andersa i Poznańską. Po wybudowaniu trasy staromostowej będzie dużo prościej dostać się do mostu. Tyle, że taka droga tylko dociąży stary most i zwiększy ruch przez centrum miasta, co w XXI w. nie powinno mieć miejsca. Docelowo najlepiej jakby starym mostem poruszały się tylko pojazdy uprzywilejowane, taxi i komunikacja miejska (ale to pieśń przyszłości...). Węzeł Czerniewice najprawdopodobniej zostanie wybudowany w wersji "pokręconej" co wydłuży czas przejazdu nim. Prognozy ruchu przeprowadzone przez miasto wyraźnie wskazywały, że większość samochodów będzie próbowała przejechać przez stary most i centrum miasta... Dodatkowo połączenie S10 z A1 można wykonać nieco bliżej Lubicza. Już samo to co napisałem powinno sprawić, że w przeważającej większości ruch z/do miasta będzie poruszał się bez wykorzystania mostów. Przebudowa DW 654 i 657 i połączenie tego z węzłem w Grabowcu to raczej fantazja i wiele milionów potrzebne na przebudowę tych dróg (i nie jestem pewien czy jest to wykonalne). [ATTACH=full]2023746[/ATTACH] Nikt nie stawia wyżej Lipna od Plocka lub Włocławka. Można poprowadzić tę drogę w taki sposób, aby przebiegała w pobliżu wszystkich miast. W przypadku Sierpc vs Płock raczej nie ma możliwości przeprowadzenia drogi w taki sposób, aby było w pobliżu ich obu. Racja Pomyślałem tylko, że jeśli fantazjujemy o obwodnicy Lubicza to czemu nie możemy o obwodnicy Włocławka Mieszkańcy Lubicza wjeżdżaliby na S10 tylko w przypadku jazdy na lewobrzeże (gdzie jednak znacznie więcej pracy i atrakcji jest na prawym brzegu). Co do ich wyboru trasy nie ma znaczenia trasa S10 Toruń-Warszawa tylko stanie na bramkach w Lubiczu i brak jakiegokolwiek połączenia południowej obwodnicy z miastem (piękne przykłady gdzie władza ma ten region). [/QUOTE] 1. Nie tylko można ale wręcz trzeba uwzględnić w związku z budową S10 konieczność uporządkowania podstawowego układu komunikacyjnego Torunia, wg ram które określa Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego z 2009 i 2018 r z dodaniem obwodnicowego północnego przebiegu DK 15 i S10 ( lub DK80 , ale DK80 jest zbyt mało ważna na proponowany przebieg północnej obwodnicy Torunia ). Rozwiazaniem mogła by tu być budowa S10 jako Pólnocnej obwodnicy torunia ( zamias pchania ruchu tranzytowego na trase północno -średnicową). . Taki północny przebieg S10 idelnie mieściłby się obok lini kolejowej pod istniejącą estakada w Lubiczu oraz obok toru kolejowego pod widuktem na Szosie Lubickiej Estakada w Lubiczu ------------ Wiadukt kolejowy na Szosie Lubickiej 2. Co do pogodzenia przebiegu S10 pomiędzy Włocłwkiem i Lipnem jest to tak samo niemożliwe jak jednoczesny przebieg blisko Płocka i Sierpca - trzeba bowiem pamiętać że przebieg S10 powinien być ściśle powiązany z przebiegiem planowanej nowej linii szybkiej koleji 1 szprychy połączen do CPK - najlepiej gdyby biegły one wspólnym nowym korytarzem! Zaś kolej musi dojeżdzać do samego Płocka i do samego Włocławka (przynajmniej tak by od nowego Dworca w prawobrzeżnym Włocławku jeździły do centrum autobusy miejskie). Dlatego decyzja o przebiegu S10 moze być podjęta tylko w wyniku analizy wielkryterialnej, a nie tylko wg krytriów zasad budowy dróg. --------------------------------------- [QUOTE="Lombat, post: 175240875, member: 350522"] Kolega już drugi raz odpowiada na mój wpis. Kolega prosi się o bana? Kolegi działalność w tym wątku jest nacechowana frustracją i niewiele doń wnosi (merytorycznie w temacie). Kolegi wpisy są częste i obszerne, aczkolwiek za bardzo obiegają od tematu wątku. Kolega został zreportowany za spam. PLANY MAJĄ DO TO SIEBIE, ŻE SIĘ CO JAKIŚ CZAS ZMIENIAJĄ, BO SĄ AKTUALIZOWANE. Część z nich ma więcej sensu, a część mniej. Permanentne bicie piany o to, że plany sprzed lat były bardziej "mojsze", a aktualne są bardziej "ichsze" to prosze z czymś takim na onet albo do hyde-parku. Niech powisi 24h a potem DEL. [/QUOTE] To co stosuje kolega to nie są odpowiedzi merytoryczne ad meritum, ale ataki ad personam , ewidentnie natuszjające każdą netykietę i regulaminy forum dyskusyjnych. Częste zmiany polityczne planów inwestycyjnych odbywajace się bez powodów prawnych i merytorycznych , to nie jest normalne zjawisko ich "aktualizacji ", tak zresztą mówi kodeks postępowania administarcyjnego : art 156 § 1. Organ administracji publicznej stwierdza nieważność decyzji, która: 2) wydana została bez podstawy prawnej lub z rażącym naruszeniem prawa; A Dyrektywy UE mają -o czym mało polskich polityków i urzędników zdaje sie pamiętać - na podstwie art 91 Konstytucji mają pierwszenstwo przed prawem krajowym ..."jeżeli nie ma między nimi zgodności " Art 91 3. Jeżeli wynika to z ratyfikowanej przez Rzeczpospolitą Polską umowy konstytuującej organizację międzynarodową, prawo przez nią stanowione jest stosowane bezpośrednio, mając pierwszeństwo w przypadku kolizji z ustawami. A prawda o zasadności lub nie projektów jest taka sama w 1998 ( już obowiązywała Dyrektywa TEN-T) w 2013 kiedy ja znowelizowano , i taka sama będzie w styczniu 2022 kiedy zapewne wejdzie w zycie kolejna nowelizacja majaca zapenić jej jeszcze większe egzekwowanie przy dotacjach UE (bo w kwietniu 2021 zakończono konsultacje proponowanych zmian) https://intermodalnews.pl/2021/04/23/branza-intermodalna-przedstawila-uwagi-do-nowelizacji-dyrektywy-ten-t/ Dyskutowanie o czymś jak i planownie projektów które już wiadomo z wymogów UE że już nadja sie tylko na makulturę - nie ma sensu., a prawda zawsze staje się z upływem czasu wyraźnie odróżniająca od fałszu. To właśnie najwyraźniej kolega dzieli informacje merytorycnze na bardziej "mojsze", a oraz bardziej "ichsze" ( na zasadzie dysonansu poznawczego i projekcji psychologicznej) Projekcja (psychologia) – Wikipedia, wolna encyklopedia NO MORE COMENS [QUOTE="Stuntman, post: 174505482, member: 128974"] Zgadzam się, że idąc tym tokiem rozumowania można uznać interesujący nasz odcinek S10 za fanaberię - nawet da się zminimalizować go do roli takiego łącznika Kutno-Skierniewice - jednak chyba nie o to chodzi. Powinna powstać droga alternatywna po drugiej stronie Wisły (rzeka stanowi naturalną barierę), żeby w razie jakiegoś wypadku czy wakacyjnej kulminacji ruchu można było wybrać inną trasę szybkiego ruchu. Jeśli S10 będzie miała na tak długim odcinku wspólny przebieg z A1 to zostaniemy pozbawieni takiej opcji. Poza tym ruch aglomeracyjny w kierunku Lubicza jest obecnie potężny i rozładowałby się w sposób naturalny gdyby S10 powstała w pierwotnym kształcie. [/QUOTE] Całkowicie sie z tym zgadzam że pod Toruniem ( od lipna do Lubicza ) S10 powinna biec mniej więcej w obecnym korytarzu . Pokazałem zresztą na zdjęciach satelitarnych jak prosty i niemal zupełnie bez wyburzeń byłby przebieg S10 po południowym skraju istniejcej lini kolejowej Lipno - Toruń. Jak najbardziej jest też oczywiste że S10 powinno być jak najścislej powiązane z przebiegiem planowanej nowej linii szybkiej kolei Płock - Włocłwek - Toruń - Bydgoszcz i Toruń Grudziądz. Bo z dyrektywy TEN-T wynika ,że do 2030 kraje UE ( a Polska jest tu zapóźniona) stale ma rosnać udział towarów transportowanych kolejami , a również drogami wodnymi ) . W przebiegu jak najbliżej Płocka nie chodzi więc tylko o to ( choc oczywiscie też) że120 tys nie może być pozbawione bliskiego wjazdu na S10 , ani o to że ORLEN napisął protest - i bardzo słusznie-do GDDKiA by nie oddalano tak daleko S10 od Płocka . Tu chodzi również o to że pod Płockiem po wschodniej stronie S10 powinno się zbliżyć jak najbliżej Wisły by zmbudowac tam centrum przełdunku intermodalnego drogow - kolejowo - wodnego bo należy wykrzystać fakt że dzięki Zalewowi Włocławskiemu na tym odcinku mamy już fragment śródlądowej drogi wodnej o najwyższej I klasie żeglowności , a cała Wisła od ujścia rzeki Przemszy do ujścia Wisły do Zatoki Gdańskiej została ujęta rozporządzeniu Rady Mnistrów z dnia 26 czerwca 2019 r. w sprawie śródlądowych dróg wodnych jakao przeznaczona do rozwoju i utrzymania dróg wodnych, a Wisła od Warszawy do Ujścia ma być międzynarodowa drogą wodną E 40. [URL unfurl="true"]https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Ar%C3%B3dl%C4%85dowe_drogi_wodne[/URL] Dlatego na sprawę przebiegu S10 pod Płockiem należy znacznie szerzej potrzeć niż tylko z punktu widzenia drogownictwa. Chcę tu zwrócic uwgę jak wilkie Polska ma zapóźnienia w tej kwestji ( mimo obowiązujacej od 1996 dyrektywy TEN-T) pokazujac plany rozbudowy kanałów żeglownych z Studium Planu Krajowego z 1947 Oczywiście jest problem z Zachodu Płocka Brudzyńskiego Parku Krajobrazowego, dlatego pisąłem już tu wcześniej ,że korzystnym by było by S10 biegło z Płocka do Tłuchowa ( ktry jest juz powyżej Brudzyńskiego Parku Krajobrazowego a potem do Lipna i Lubicza , a przez Tłuchowo została poprowadzona nowe droga krajowa Brzec kujawski - Anwil- Tłuchwo Sierpc - Rypin . Z wielka przykrością stwierdzam jako projektant projektów urbanistycznych że co niektóryrz na tym forum problem konieczności wielokryterialnego projektownaia dróg chcieliby sprowadzić tylko do ściśle rozuminej do branży drogownictwa, a tak się nie da ! [QUOTE="Macioslaw16, post: 174467921, member: 553219"] Te tezy wydają się logiczne, rzucają nowe światło, przynajmniej w moim przypadku, na to co odwalono pod Toruniem w związku z beznadziejnym przebiegiem autostrady A1 przez Kuj-Pom, a za chwilę samej S10. Bardziej jednak by mnie przekonało, jeśli zobaczyłbym dokumenty, które do 1991 roku rzeczywiście zakładały przebieg S10 północą Torunia i solską przeprawą, a także przebieg A1 przez most w Siarzewie. Nigdy takich map, opracowań na swoje oczy nie widziałem. Co do Tłuchowa- jest to jakiś trop- wylotówka na tamę we Włocławku ma profil 2x2 i po zwężeniu nienaturalnie wygina się pod kątem niemal 90 stopni do tamy. Czyżby ta jednopasmowa część miała być tylko dojazdem, natomiast sama trasa 2x2 była dalej planowana właśnie jako droga Włocławek-Płock? Wtedy, story wydaję się prawdopodobne. Na chwilę obecną, nie chcę Pana urazić, ale trochę trąci żalami sfrustrowanej osoby, której koncepcję każdy olał, co w połączeniu z błedami stylistycznymi daje mało wiarygodny obraz. [/QUOTE] Ja wrócę do mojej koncepcji przebiegu S10 przez Tłuchowo napisanej miesiąc temu. Otóż trzeba sobie zdawać sprawę jakie są powody oddalenia S10 do Płocka przez projektantów drogowców . Powody są dwa : chroniony teren przyrodniczy Brudzińskiego Parku Krajobrazowego nad Skrwa Prawą na północny -zachód od Płocka nie realistyczna chęć godzenia przebiegu w równych odległościach od Płocka , Sierpca ,Włocławka i Lipna. A przecież znane jest powiedzenie ,że "jak coś jest do wszystkiego , to jest i do niczego" a potrzeby Sierpca i Włocławka można zrealizować poprzeczna do S10 nową droga krajową dająca dobry dojazd do S10 z tych miast w obu kierunkach! Tak więc by dokonać optymalnego wyboru wielokryterialnego trzeba iść innym torem myślenia tzn precyzyjnie określić program "potrzeb projektowych " i z nich wybrać te które są najważniejsze w danym momencie prawnym w UE są najważniejsze, oraz wybrać taki wariant który w jak najlepszym stopniu realizuje jak największa liczbę z tych potrzeb , choć i tak z góry wiadomo że nie będzie mógł jednocześnie spełnić wszystkich. I tak pojawia się trasa Płock -Tłuchowo- Lipno jako realizująca największa liczbę możliwych do wyliczenia zrealizowanych właśnie w tym przebiegu potrzeb projektowych a z których na pewno należy wymienić: - ilość mieszkańców miast na rozważanej trasie -ilość samochodów obecnie kierująca sie w poszczególnych kierunkach -potrzeby transportowe wielkich zakładów przemysłowych - aktualne wymogi prawne preferowane obecnie w UE po 2020 r to jest osiągnięcie intermodalności transportu ( nowelizacja dyrektywy TEN- T oraz ochrona klimatu (osiągnięcie do 2050 całkowicie zeroemisyjnej gospodarki , a już do 2030 redukcji emisji CO2 o 55% przy czym zakłada się że największy udział mają w emisji energetyka, transport i budownictwo (produkcja materiałów budowlanych ) -ochrona przyrody i terenów NATURA 2000 której ochroną jest objęta Wisła jako ważny korytarz migracji dzikich zwierząt -możliwość wykorzystania już istniejących korytarzy transportowych - by nie zajmować kosztem przyrody lub upraw rolnych i zabudowy wiejskiej nowych W tym kontekście Płock w stosunku do potrzeb komunikacyjnych Sierpca ,Włocławka , Lipna. Lubicza i Torunia staje na równi z Toruniem , a trasa wprost z Płocka przez Tłuchowo- Lipno-Lubicz Stąd moja zdecydowana preferencja a sukcesywnie w ciągu ostatniego miesiąca przedstawiłem już dowody , że o wymienione kryteria GDDKiA CPK muszą pilnie zweryfikować swoje obecne plany i koncepcje … jeżeli chcą dalej po styczniu 2021 finansować S10 i szprychy CPK z dotacji UE - a przecież chcą! Więc to nie tak , że chodzi mi o jakieś „mojsze koncepcje” tylko te wymogi które obecnie UE chce wręcz restrykcyjnie do 2030 r wprowadzać były już znane od 1996 r od kiedy zaczynaliśmy negocjować nasze przystąpienia do UE i ja o tym mówię i piszę od 1998 tylko dotąd te wymogi w ogóle nie docierały do polskich polityków i urzędników ,a media wogóle o tym nie pisały , i sąd „ taki dysonans poznawczy „ gdy o tym tutaj piszę , ale gdy przyjdzie do pisani wniosków o dotacje UE na planowane projekty S10 i szprych CPK to Itak się okaże że pilnie projekty te trzeba będzie zmieniać. Więc czy nie lepiej zaprojektować to dobrze wg już znanych aktualnie już dość rygorystycznie preferowanych wymogów UE? --------------------------------------------------------- [QUOTE="_DanielSky_*, post: 175245569, member: 1582220"] Dostałem informację od mojej mamy, która mieszka w Sierpcu, że burmistrz przedstawił plany na temat obwodnicy Sierpca. Według planów mieliby budować starą S10 aby mogła Sierpc minąć od południa oraz budowę drogi wojewódzkiej łącząca Płock i Sierpc od strony Sikorza, która miałaby ominąć Sierpc od wschodu. Odnośnie nowej S10. Najlepszym wariantem o rejon Sierpca i Płocka będzie przekierowanie S10 pomiędzy tymi miastami, ponieważ droga by powstała na nowych, niezurbanizowanych terenach, gdzie koszty będą inne i lepsze. Po drugie gdyby droga była pomiędzy Sierpcem a Płockiem to warunki ekonomiczne dla obydwu miast by się znacząco poprawiły i polepszyły. Przy takim rozmieszczeniu drogi bije duży potencjał dla zachodniej części Mazowsza. Aktualnie odnośnie ruchu ulicznego Sierpc ma duże korki przez jadące pomiędzy blokami w centrum tiry jadące do zakładu PKN ORLEN czy zwykłe samochody, które chcą przedostać się z Aglomeracji Warszawskiej w kierunku A1 do Torunia przez starą S10 lub Włocławka drogą wojewódzką w kierunku Dobrzynia nad Wisłą. Również dużo samochodów o różnych tablicach rejestracyjnych widać przy drogach wojewódzkich łączący Sierpc-Żuromin-Lidzbark i Sierpc-Rypin-Brodnica jadących w kierunku stolicy przez Płońsk na S7. Czyli rzecz mówiąc cały ruch tranzytowy i osobowy jest przekierowywany przez zakorkowaną S10 w Sierpcu (widać to dokładnie na rondzie na wylocie z Sierpca w kierunku stolicy) i centrum Sierpca. Dla tej części Mazowsza za kilkanaście lat widziałbym nową drogę 2x2 północ południe łącząc na przykład Opole-Płock-Sierpc-Olsztyn aby była alternatywą drogi S8 bo jak widzimy albo słyszymy w radiu o korkach i wypadkach na S8 w Warszawie to po co ludzie mieliby się pchać w stronę stolicy i czekać niemiłosiernie w korku. Gdyby ona była to mam nadzieje że by poprawiła sytuację w Warszawie. Ludzie jadący z A2 od strony Poznania by szybciej wjechali w tą drogę i jechali na Płock-Olsztyn a nawet zjechali w Olsztynku na S7 na Elbląg i Gdańsk oraz możliwość jazdą obecnie remontowaną S16 do Ełku a potem nawet w budowaną S61 na Suwałki, Łomże czy Białystok lub w kierunku Opola, Która by się łączyła z S8 w Sieradzu i A4 w Opolu oraz A1 w Kutnie. [/QUOTE] Jak najbardziej tak! S10 powina biec pomiędzy Sierpcem i Płockiem do Torunia , a nie do Włocławka . Kosztorysy 4 wariantów są ... manipulacyjnie preferncyjne dla wariantu czerwonego przez Włocłwek... przez zastosowanie wariantów o krótszym i dłuższym przebiegu obwodnicy Warszawy . Nie jest liczony też fakt, że wariant czerwony miałby tylko sens gdyby był wybudowany wraz zestopniem podpiętrzającym tamę Włocławska , a to wielokrotnie opóźniłoby inwestycje S10 która jest potrzebna jak najszybciej. Owszem taka droga też jest potrzebna dlatego wskazłaem Tłuchow jako skrzyowanie S10 i drogi z brescia Kijawskiego i Włocławka po proponownaym stopniu wodnym w Bobrobikach do Drobina na Białystk - byłaby to nowa droga krajowa pozwalajca omijać Warszawe w tranzycie na północny wschód np na Litwe Ja już w 2015 przeprowadziłem analizę urbanistyczną BIP - Prawo lokalne, dokumenty - Baza dokumentów lokalnych - Petycje 4/2016 w której porównałem pod względem funkcjonalnym 3 przebiegi S10: -obecny - niebeiski -pomidzy płockiem i sierpcem -zielony -oraz Płock Włocłwek - żółty Zielony jest najkorzystniejszy! Zrobiłem też projekty koncepcyjne bardzo prostrego i nisko nakłdowego połączenia S10 do A-1 w niebieskim przebiegu S10 . Wystarczy zaprojektować za estakadą na A-1 w Lubiczu "rozplot" dla jednej nitki S10 przez tory i wykorzystać obecne obustronne zjazdy z DK10 /DK80 z niewielką i nie kosztowną ich przebudową , a dojazd do centrum logistycznego TZMO poprowadzić bezpośrednio z istniejącego ronda łatwym do zaprojektowania i wybudowania wiaduktem pod DK80 i zanim zaprojektować identyczne rondo. Również skrzyżownie z DK15 będzie proste bo jak wykazały wykone przez mnie jescze w 2002 piesze wizje loklane wszystkich pronowanych w moim projekcie nowego układu komunikacyjnego Torunia na ul Olsztynskiej istnieje stary wiadukt na drodze polnej co bardzo uprości sprawy formalne , bo ni ebedzi ekoneicnz zmiana MPZP lecz wystarczy tylko rozbudowa tego wiaduktu że zmianą sposobu użytkowania , Jest to bardzo wązny argumnt - przy niecheci władz miasta do dla koncepcji "S10 w Lubiczu" i forsowana od 2003 wariantu poludniowej poligonowej obwodnicy ,z wszytkimi powszechnie znanymi na tym forum jej wadami ( zwłaszcza brakiem do dziś połączenia z DK91 w Czerniewicach) Niezwłoczne społeczne zgłoszenie i uzyskanie dla nich społecznego poparcia ( np gmin na drodze S10 ) tych roziązań mogłoby przesądzić szalę na rzecz niebieskiego wariantu między Płockiem a Sierpcem i skrzyżowania z A-1 w Lubiczu ! Takie poparcie bedzi konieczne z wyjaśnieniem gminom ze nie bedzie dużej ingrencji w tereny rolnicze w przypadku przebiegu S10 w tym samym korytarzu ( 5 km) z istniejącą linia koleji Sierpc-Toruń - Jest to bardzo celowe dla oszczedności zajecia terenu i dla oszczędności na budowie przejazdów i przejść ( w tym dla dzikich zwierząt) w pobizu których S10 będie stykać się z linia kolejowa ( z zachowaniem normy nie dłuższych niż 2000m prostych przebiegów). [QUOTE="Wilku88, post: 175085156, member: 1150259"] A gdzie Ty wyczytałeś, że jeśli ktoś chce wariantu przez Lubicz, to jednocześnie chce oddalać S10 od Płocka czy Włocławka? Nie da się tego pogodzić? Ja nie mam nic przeciwko, żeby S10 biegła w ich pobliżu. ------------------- [QUOTE="Torrr, post: 175318984, member: 190288"] Również apel do Eco o zaprzestanie spamowania. S10 jest nierealne wzdłuż torów na odcinku przynajmniej całego Lubicza. Tam jest przepaść po zachodniej stronie nasypu toru. W dole dolina Drwęcy, Struga Lubicka, stawy, teren podmokły. Zresztą taki wariant gdyby był możliwy pojawił by się w opracowaniach. Po stronie północnej wiaduktu szosy Lubickiej to również fantazja z oraniem Abisynii i terenów przemysłowych, co wypomniał już Mikeold. I po co skoro jest zarezerwowany teren pod równoległy przebieg płn obwodnicy Torunia wzdłuż granicy miasta łącznie ze skrzyżowaniem typu rondo z wyspą centralną z "za chwilę" przebudowywaną DK15. Równoległy (do wariantu niebieskiego fantazy Eco wzdłuż torów) wariant czerwony do Grabowca spełnia te same funkcje (jedynie kwestia likwidacji z czasem bramek na obwodnicy A1). Zajął nieoficjalnie 1 miejsce zanim zmieniono przebieg S10 przez Włocławek. Proponuję więc skupienie się całymi siłami na tym wariancie w kuj-pom jeżeli mamy mieć jakiekolwiek szanse w konkurencji z wariantem przez Włocławek. [/QUOTE] Szanowny Kolego, Nie przesadzajmy z tymi samymi przeszkodami : Tam jest przepaść po zachodniej stronie nasypu toru: W dole dolina Drwęcy, Struga Lubicka, stawy, teren podmokły.: to również fantazja z oraniem Abisynii i terenów przemysłowych: Ja tu nie widzę żadnych przeszkód- wręcz przciwnie nie ma potrzeby nawet żadnych wyburzeń! [/QUOTE] Jak najbardziej tak , tylko że nie da się wszystkich celów i interesów wszystkich miast na prawobrzeżnym brzegu Wisły między Warszawą a Toruniem , zogranicznym rozwojem infrastruktury komunikacyjnej . A wszystko dlatego że nie zrelizwano planowanej juz w Planie Krajowym z 1947 drogi szybkiego ruchu Warszawa -Płock -Włocłwek a zamiast tego DK 10 poprowadzono z Płońska do Torunia . Ja pokazłem ten problem już w mojej analizcie urbanistycznej z 2015 r, właśnie na mapie z Planu Krajowego z 1947 . [ATTACH=full]2095093[/ATTACH] Dziś żeby to naprawić miedz Wlocłwkiem a Płockiem potrzebne są dwie krzyżujące się drogi nie jedna, bo od Murzynowa - Tłuchowa są cene tereny przyrodnicze i turystyczne( tzw Szwajcaria Mazowiecka) i dziś nie można poprowadzić jak w 1947 drogi ekspresowej wprost z Płocka do Włocławka , a przebieg S10 równo pomiędzy Płockiem i Sierpcem będzie jak w znanym powiedzeniu "jak coś jest do wszystkiego - to jest w rezultacie do niczego" . Dlatego S10 od Warszawy powinna iść jak najbliżej Płocka , a potem doTłuchowa i z tamtąd do Torunia i powinna się krzyzowac w Tłuchowie z nową droga krajową na Sierpc lub Drobin i dalej na Białystok .S10 powinna biec jak najbliżej Płocka , a nad Wisłą na wschód od Płocka powino powstać drogowo -kolejowo wodne intermodalne centrum przeładunkowe. ------------------------------------ [QUOTE="Mikeold, post: 175389402, member: 1241997"] NIEPRAWDA. Jak się używa nieaktualnych podkładów to się nic nie widzi i OKŁAMUJE. W chwili obecnej w okolicach ulic Przelot i Świdnickiej są już pobudowane nowe domy. Są też rozpoczęte nowe budowy. (bo w planie zagospodarowania przestrzennego nie ma mowy o żadnej obwodnicy). To samo jest 600 m dalej w okolicach ulic Przeskok i Działowej. [/QUOTE] OK.- ja się zgadzam - to był projekt dobry w 2002 . A wręcz powiem wówczas nieskromnie bardzo dobry i nowatorski i na tyle dobry że bezdyskusyjnie przekonał nowo wybranego Prezydenta Michała Zaleskiego do zmiany lokalizacji planowanego od 1975 r mostu w ciągu ul waryńskiego, i praktycznie gotowego do realizacji ( co jest chyba ewenementem na skale krajową) ! Niestety… ponieważ moja koncepcja zbiegła się z nieznaną mi wówczas koncepcją inż Andrzeja Ryczka wykonaną prze niego jako pracownika ( kierownika )miejskiej pracowni urbanistycznej, miasto uznało, a raczej Prezydent ,że obie koncepcje nie podlegają prawom autorskim i dowolnie można je zastosować i zmieniać.. Tylko ze obie te koncepcje miały całkiem inne założenia, cele i ZTE ( założenia techniczno-ekonomicze) niż to co w Toruniu zrobiono, i co jest według urbanisty inż Stanisława Wrońskiego to proteza układu komunikacyjnego i „most który nic nie łączy” . Jednocześnie jak Pan to właśnie potwierdza miasto przed 19 lat nie tylko nie rezerwował ważnych komunikacyjnie terenów ,ale wręcz wysilało się by zabudowywać tereny o możliwym konkurencyjnym do koncepcji Miejskiej z SUiKZP z 2009 r i 2018 Ale aktualna zabudowa ul Przelot i Świdnickiej Przeskok i Działowej wcale .nie wyklucza północnej obwodnicy Torunia , bo ona wciąż mogłaby wyglądać np. tak A gdyby tylko była wola polityczna Miasta Torunia i GDDKiA w Bydgoszczy mogłoby to wyglądać nawet tak !

Ale tej woli szukania optymalnych lub choćby korzystnych roziązań w Toruniu nie ma od 2002 r i od tego trzeba tu by zacząć! Ale mimo to pozostane przy swoim zdaniu że bez problemu i tak można w spośób propnowany przemnei połczyć S10 w wariancie do Lubicza z Dk80 a także co tez powinno mięc miejsce z pobliskim przebiegiem DK15 ( przez Abisynie) I warto to dodać , to właśnie ten upór i złej woli lokalnych władz opóźnia w sposób zawiniony od 20 lat budowę S10 która dodajmy Polska deklarował przystępując do UE jako realizacje priorytetowa Europejskich Korytarzy Komunikacyjnych TEN-T [QUOTE="Mikeold, post: 175389402, member: 1241997"] NIEPRAWDA. Jak się używa NIEAKTUALNYCH map i podkładów to się "nic nie widzi" i OKŁAMUJE. 1. W chwili obecnej w okolicach ulic Przelot i Świdnickiej są już pobudowane nowe domy. Są też rozpoczęte nowe budowy. (bo w planie zagospodarowania przestrzennego nie ma mowy o żadnej obwodnicy). To samo jest 600 m dalej w okolicach ulic Przeskok i Działowej. [/QUOTE] Ale mimo to ja pozostanę przy swoim zdaniu, które już napisałem wcześniej, że mimo znacznej zabudowy tych terenów od 2002 , jednak nadal bez większego problemu i tak można właśnie w sposób proponowany przeze mnie połączyć S10 w wariancie do Lubicza z DK80. Powiem nawet więcej ,ze można a nawet należałoby także połączyć DK80 przez Abisynie z pobliskim przebiegiem DK 15 ( o którym Pan wcześniej wspomniał). Takie właśnie połączenia powinny mięć miejsce przede wszystkim z uwzględnieniem potrzeb dużej ilość mieszkańców terenów na zachód od Torunia, którzy codziennie mimo dużych korków w godzinach szczytu musza przez Lubicz dojeżdżać do pracy lub szkoły do Torunia! I dodam jeszcze że takie połączenie które możemy nazwać np. południową obwodnicą Lubicza biegnącą powiedzmy - jak tutaj już ktoś wcześniej proponował od Czernikowa, koniecznie powinno zostać pilnie zaprojektowane i wybudowane i to zupełnie niezależnie który wariant S10 zostanie wybrany. Dodam dlaczego to jest wg mnie ze wzgłedów śrdowiskowych tak ważne by nie łączyć S10 z A-1 i DK80 od Połnocy. Chodzi tu minowicie o ochronę powierzchniowego ujęcia wody pitnej dla ponad 120 tys mieszkańców Torunia na Drwęcy w Jedwabnie . A to połączenie tej powiedzmy "południowej obwodnicy Lubicza" z DK80 i DK15 zupełnie nie naruszałoby żaden sposób istniejącej już zabudowy i mogłoby wyglądać np tak: Pozdrawiam wszystkich J.C. [QUOTE="Kemo, post: 175395397, member: 936239"] [USER=1604253]@ECO-BAUHAUS[/USER] Posty o północnej obwodnicy Torunia też będą wylatywać. [/QUOTE] Zgoda - sam po-laiko-wałem ten post -nie mówimy tutaj o żadnej północnej obwodnicy Torunia - ona jak słusznie stwierdził MIKEOLD nie wchodzi w grę. Poza tym jest to wątek tylko o odcinku Miedzy Toruniem - a Naruszowem. Tu mamy całkowitą zgodność. Ale połączenie S10 jako wariant z węzłem z Lubiczem na A-1 jest konieczne. Jest konieczne również połączenie z DK80 której numeracja z całą pewnością będzie przedłużona aż do Płocka, a jeżeli tak to również konieczne będzie połączenie z pobliską DK15 . Zresztą ono jest w SUiKZP Torunia z 2009 i 2018 r

To ja proszę więc o dokładne sprawdzanie dokumentów zwłaszcza prawa lokalnego SUiKZP które muszą być podstawa projektowania urbanistycznego, zanim się kogoś zmierza oskarżać (de facto pomawiać) o kłamstwa i rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji. Dlatego proszę Moderatora o zachowanie tego mojego postu ( i zgodę na ponowną edycję wczoraj skasowanego mojego postu ) na podstawie regulaminu forum ( z którym wreszcie dziś – po załatwieniu wszystkich formalności by rozpocząć 2.10. kolejne inżynierskie studia podyplomowe ) , bo a’ contrario ( przeciwne postąpienie ) kolejne bezpodstawne jego skasowanie naruszyłoby tym razem już nie tylko regulamin i uprawnienia moderatora , ale miało także wszelkie znamiona art. 212 kk i jawnego naruszania art. 10 i 14 Euer. Konw. Pr,. Cz. ( ja już nie wspomnę o delikatnych sugestie parę dni temu w jednym z postów wobec mnie „że może mi się np. coś stać , a więc mój projekt i tak nie da się zrealizować”. A chyba nie chcemy że by ten watek został zamknięty – a IP osób pomawiających ( bezpodstawne pomawianie o takie właściwości które mogą narażać na utratę zaufania w prowadzonej działalności zawodowej lub społecznej www.arcadia-ekotest.blogspot.com ) ustalała prokuratura ? I’snt it? Czy nie jest tak? Skądś niestety znam podobny ton ( cytowany już artykuł „Zbuduję Ci cały most Iza Wodzińska 2006 cytuje „teraz jak już są wszystkie pozwolenia na most wschodni on ( były wojewoda ) zniszczy każdego kto by chciał ten projekt zatrzymać”)… Umówmy się albo prowadzimy debatę na „siłę argumentów” , albo przyznajmy że godzimy się wszyscy na „argumenty siły„ i gdzie nie ma już żadnej dyskusji merytorycznej. I umów my się na jeszcze jedno – w tej dyskusji przede wszystkim chodzi tu, a przynajmniej powinno chodzić o interes społeczny wszystkich mieszkańców miejscowości między Toruniem a Naruszewem, bo dobre rozwiązania komunikacyjne będą im , i nam wszystkim służyć dziesiątki lat, a ze złymi będzie trzeba się albo męczyć , albo po wejściu powiązania w UE wypłat dotacji z praworządności a- w ogóle nie powstają . Tak właśnie działo się dotąd na S10 od 1998 , że mimo że S10 Polska wpisała jako priorytet międzynarodowej sieci TEN-T, ale by ukryć wcześniejsze matactwa 1992-1999 , a więc dla partykularnego interesu budowę na Toruńskim odcinku odłożono budowę o 20 lat , ale i tak przecież jak potwierdziła to niedawna nowelizacja przedawnienie do uznawania nieważności bezpodstawnych decyzji administracyjnych w trybie art. 156 $1 pkt 1i2 przednia ( mówi o ty art. 156 $2 + poprawne prawnicze wnioskowanie przez zaprzeczenie – czyli a’contrario) sie dopiero po 30 latach Tylko jest taka rzymska prawnicza paremia : „Coś co jest prawnie wadliwe od samego początku nie naprawi się prawnie samo tyko przez upływ czasu!” -------------------------------------------------------------------------------------------- A OTO MÓJ WCZORAJSZY NIEZASADNIE SKASOWANY POST [QUOTE="Mikeold, post: 175389402, member: 1241997"] NIEPRAWDA. Jak się używa NIEAKTUALNYCH map i podkładów to się "nic nie widzi" i OKŁAMUJE. W chwili obecnej w okolicach ulic Przelot i Świdnickiej są już pobudowane nowe domy. Są też rozpoczęte nowe budowy. (bo w planie zagospodarowania przestrzennego nie ma mowy o żadnej obwodnicy). To samo jest 600 m dalej w okolicach ulic Przeskok i Działowej. [/QUOTE] Ale mimo to ja pozostanę przy swoim zdaniu, które już napisałem wcześniej, że mimo znacznej zabudowy tych terenów od 2002 , jednak nadal bez większego problemu i tak można właśnie w sposób proponowany przeze mnie połączyć S10 w wariancie do Lubicza z DK80. Powiem nawet więcej ,ze można a nawet należałoby także połączyć DK80 przez Abisynie z pobliskim przebiegiem DK 15 ( o którym Pan wcześniej wspomniał). Takie właśnie połączenia powinny mięć miejsce przede wszystkim z uwzględnieniem potrzeb dużej ilość mieszkańców terenów na zachód od Torunia, którzy codziennie mimo dużych korków w godzinach szczytu musza przez Lubicz dojeżdżać do pracy lub szkoły do Torunia! I dodam jeszcze że takie połączenie które możemy nazwać np. południową obwodnicą Lubicza biegnącą powiedzmy - jak tutaj już ktoś wcześniej proponował od Czernikowa, koniecznie powinno zostać pilnie zaprojektowane i wybudowane i to zupełnie niezależnie który z wariant S10 zostanie wybrany. A to połączenie tej powiedzmy południowej obwodnicy Lubicza z DK80 i DK15 zupełnie nie naruszałoby żaden sposób istniejącej już zabudowy i mogłoby wyglądać np tak:

środa, 22 września 2021

wtorek, 21 września 2021

wtorek, 10 grudnia 2019